niedziela, 6 kwietnia 2014

Magdalena i Azarda

Dziś miałam okazję i przyjemność widzieć moją piękną Magdalenę w akcji :) Tak bardzo lubię obserwować jak z pasją jeździ konno. Mnie dawno temu chyba zabrakło tego 'czegoś' i przerwałam naukę jazdy konnej. 
Myślę, że Dziadek byłby ogromnie dumny. W końcu talent odziedziczyła po Nim.





Już teraz wiem, że to zdjęcie zawiśnie w ramce w moim domu :)

Szalona ;)



Aleksa.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz