niedziela, 24 sierpnia 2014

Minipizzerinki na cieście francuskim

Inspiracją były pizzerinki serwowane na ciepło w Biedronce :)
Wykonanie jest banalnie proste, a składniki mogą być dowolne.
Ja użyłam pieczarek, które usmażyłam z cebulką. Doprawiłam pieprzem i solą.
Chwilę później przypomniałam sobie o boczku, który miałam w lodówce - pokroiłam go w drobną kostkę i wrzuciłam dodatkowo na patelnię.

W międzyczasie pokroiłam ciasto francuskie w kwadraty i każdy posmarowałam keczupem.
Następnie nałożyłam farsz z pieczarek, zawinęłam ciasto łącząc 2 rogi (jeśli ciasto nie chce się połączyć można użyć kropli mleka, które będzie 'klejem').
Całość posypałam serem - najlepiej potarkowanym, ale ja miałam tylko w plastrach, więc pokroiłam go w kostkę.
Po ok.20 minutach (piekarnik 200*) mamy gotowe minipizzerinki!
Podobno lepsze niż te z Biedry :)
Smacznego!

Aleksa

niedziela, 17 sierpnia 2014

Wieś

Miejsce, do którego wracam od dzieciństwa. Kilkudniowy pobyt tam oznaczał oficjalne rozpoczęcie wakacji. Bez tego nie liczyły się :)


 Aleksa






niedziela, 10 sierpnia 2014

O tym, jak żyrandol stał się lampionem.

Żyrandol/latarenka odkryty w krainie zapomnianych skarbów. Pokryty kurzem i rdzą nie nadawał się do użytku. Postanowiłam go reanimować, jednak już wtedy wiedziałam, że jego przeznaczenie będzie inne :)

Idąc za ciosem, postanowiłam odnowić stary i sfatygowany lampion:
 
 Po wcześniejszym wyczyszczeniu i użyciu sprayu otrzymałam taki efekt:

 Lampiony, które otrzymały nowe życie, umilają wieczory spędzane na balkonie:

 Z odzysku mam jeszcze słoik, który czeka na swoją metamorfozę:


 Aleksa