Razem z porą roku postanowiłam zmienić swój dotychczasowy róż. Zawsze szukałam czegoś koralowego lub brzoskwiniowego.
Wybrałam ten oto poniżej. Vipera City Fun Nr 21.
Niekwestionowany róż!
Ani grama pomarańczu - jak dla mnie totalna nowość.
Kolor jest dość wyrazisty, więc trzeba uważać przy aplikacji, bo łatwo z nim przesadzić.
Sprawia, że twarz wygląda subtelnie i świeżo.
Aleksa
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz